Miesiąc: kwiecień 2017

Smoleńsk – recenzja

Wypiłam kieliszek pigwówki i wezbrała we mnie odwaga, połączona z ciekawością. Obejrzałam „Smoleńsk” – film, po którym rodziny ofiar katastrofy powinny pozwać twórców do sądu o zadośćuczynienie, a twórcy powinni mieć zakaz „tworzenia”. Skoro zły […]

Life – recenzja

Ależ ja potrzebowałam takiego filmu! Klasycznego dzieła, które dzieje się w przestrzeni kosmicznej, w którym mamy złego ufoczka i klaustrofobiczny strach. I kolejne trupy, rzecz jasna. Seria filmów o „Obcym” tak mocno zryła mi głowę, […]