Opowieść podręcznej – recenzja
Chyba powoli powinnam przestać pisać, we wpisach o serialach, że nie lubię ich oglądać. Bo w ciągu dość krótkiego czasu obejrzałam dwa i oba mi się podobały. Bardzo! Albo coś się we mnie zmienia, albo […]
Chyba powoli powinnam przestać pisać, we wpisach o serialach, że nie lubię ich oglądać. Bo w ciągu dość krótkiego czasu obejrzałam dwa i oba mi się podobały. Bardzo! Albo coś się we mnie zmienia, albo […]
Poważnie mnie ten film wzruszył. Tak bardzo. Tak totalnie na wskroś. To bardzo mądra opowieść o umieraniu, która pomoże niejednemu dorosłemu, a dzieciom poukłada pewne rzeczy w głowach. Co ja mówię… dorosłym też. Film ten, […]
No i mam to moje ciągłe nieczytanie opisów filmów. Czasami rzucam tylko okiem na „mniej więcej” fabułę + kto to robił + kto gra, a potem okazuje się, że dostaję takiego gniota, że aż mnie […]
Gdyby ktoś zadzwonił do Elżbiety II, Dalajlamy, ostatniego członka dzikiego, amazońskiego plemienia i świeżo narodzonego dzieciątka gdzieś na końcu świata – i gdyby padło pytanie: „Podaj jednego z najulubieńszych reżyserów Pauliny W.” – odpowiedzi mogłyby […]
Z jednej strony, oglądanie tego filmu było bardzo przyjemne. Grają tu świetni aktorzy i do tego grają z fajnym luzem, bez zadęcia, bez spiny, w nieco przerysowany sposób. Z drugiej strony – oglądanie tego filmu to […]
Nie należę do osób, które Woody Allen zachwyca. Jeśli chodzi o niego, to podoba mi się mniej więcej jeden, na dziesięć filmów. Doceniam dowcip, doceniam to, że mimo wieku ciagle tworzy i ciągle uznawany jest […]
No przyznam, że gdy po raz pierwszy zobaczyłam trailer do „Get out” pomyślałam, że przy aktualnych – dość bojowych – nastrojach społecznych i politycznych, zrobienie filmu z taką fabułą, wymaga nie lada jaj. Bo można […]
O hesus, ależ mnie ten film wymęczył! Wiele osób mi mówiło, że jest słaby, słabiuteńki, ale myślałam, że po prostu hype odbił się od realności i w sumie to to takie 7/10. Niestety, zanim jeszcze rozpędzę […]
No nie ma co – Arnold Schwarzenegger nigdy nie należał do grona moich ulubionych aktorów. Ba, filmy z jego udziałem także nie. Mimo wszystko, chyba najmilej wspominam go z „Gliniarza w przedszkolu” ew. w „Juniorze”. […]
Niby sporo się w tej naszej rodzimej kinematografii poprawiło, ale nadal – chodzenie na polskie filmy to jedna, wielka niewiadoma. „Konwój” to film, który widziałam dawno temu, ale jakoś dopiero teraz wpadł mi nastrój, na […]